Regionalana TV
   

WYBIERZKANAŁ

   
   
 

POPULARNEODCINKI

ZAPROPONUJMATERIAŁ

W poniższe pole możesz wpisać swoją propozycję materiału filmowego, który powinien znaleźć się w naszej telewizji. Możesz także wysłać zaproszenie dla naszych dziennikarzy na ważne wydarzenie. Wysyłając do nas informację nie zapomnij o swoich danych kontaktowych! Wpisując informacje w to pole skontaktujesz się z Redakcją Regionalna TV. Możesz też wysłać do naszej redakcji swój materiał wideo jeżeli uważasz, że sprawa którą się zajmujesz warta jest opublikowania. Materiał należy wysłać pocztą tradycyjną na nośniku CD w formacie AVI ) lub na taśmie w formacie DV ( adres na który należy wsyłać nośnik znajdziesz w zakładce "O nas". Materiały w formacie flash lub nakręcone kamerą telefonu komórkowego można także wysyłać na adres poczty elektronicznej redakcja@regionalnatv.pl
 
      

TERAZCZYTASZ

Wyrok za zabójstwo utrzymany

Nie powiodła się próba podważenia wyroku za zabójstwo wałbrzyskiego antykwariusza. Skazani za ten czyn na 25 lat więzienia Patryk R. i Radosław K. pozostaną w więzieniu. Chyba że obrońcom uda się doprowadzić do kasacji wyroku. Ale o tym zadecyduje Sąd Najwyższy.
Do zbrodni doszło w marcu 2000 roku. Od strzałów z nietypowej broni zginął znany wałbrzyski antykwariusz, Józef Ś. Sprawcy nie zostawili żadnych śladów, policja przez wiele miesięcy nie mogła wpaść na trop zabójców. Dopiero po programie telewizyjnym 997 zgłosił się świadek, który wskazał na Patryka R. i Radosława K. jako sprawców zabójstwa. Świadek zażądał pełnej anonimowości.
Chociaż akt oskarżenia opierał się na poszlakach, a śledczy nigdy nie odnaleźli żadnych dowodów winy oskarżonych, którzy w tamtym czasie byli nastolatkami, Sąd Okręgowy w Świdnicy skazał ich na 25 lat więzienia. Obrona wniosła apelację, ale wyrok utrzymano. Rodzina skazanych nie ustawała jednak w walce o uwolnienie, niesłusznie, ich zdaniem, skazanych młodych ludzi. W sprawę włączył się Janusz Bartkiewicz, emerytowany policjant z wydziału kryminalnego Komendy Miejskiej Policji w Wałbrzychu. Wykonane przez niego analizy śledztwa wykazały, że sprawa nie jest tak oczywista, jak chcieliby sędziowie.
- Świadek incognito kłamie, a na mimo to na jego zeznaniach oparty jest akt oskarżenia. Wielokrotnie wskazywałem na nieścisłości w jego wypowiedziach. Uważam, że w ogóle go nie było na miejscu zbrodni w tym czasie, o którym mówił w swoich zeznaniach – wyjaśnia Bartkiewicz. Sprawę ponownie skierowano do Sądu Apelacyjnego. Rozprawa odbyła się w ubiegłym tygodniu we Wrocławiu. Mimo, że obrońca Jerzy Świteńki dowodził, że nigdy nie odnaleziono śladów obecności skazanych w antykwariacie w dniu zbrodni, ani broni z której strzelano, nie został też ustalony motyw zabójstwa, sąd utrzymał wyrok w mocy.- Jestem ogromnie rozczarowany, tak samo jak skazani i ich rodziny. To porażka wymiaru sprawiedliwości. Wystarczyło dokładnie sprawdzić zeznania świadka incognito. Kiedy tylko uzyskamy uzasadnienie wyroku, obrona wniesie o kasację – mówi Janusz Bartkiewicz.
Sprawa trafiła też do Strasburga, jednak na razie została zawieszona. Jeśli Sąd Najwyższy nie zgodzi się na ponowny proces, zainteresowane strony złożą wniosek o jej wznowienie.
(Szela)

Powalczę dalej
Daremne żale, próżny trud, bezsilne złorzeczenia! – napisał kiedyś Adam Asnyk, a ja po dniu 12.11.2009 r. mogę jedynie werset ten zadedykować zrozpaczonej rodzinie i wszystkim tym, którzy wierzyli w to, że wymiar sprawiedliwości jest gwarantem zwycięstwa prawdy. BZDURY. Ale na początek cztery niezaprzeczalne fakty.
Fakt 1: Radosław K. i Patryk R. zostali skazani na podstawie JEDYNEGO  dowodu z zeznania świadka anonimowego Nr 1.
Fakt 2: rewelacjom tego świadka zaprzeczają zeznania świadka anonimowego Nr 2 i 3.
Fakt 3: Policja, ani prokuratura nie ustaliła (chociaż POWINNA) dwóch kluczowych dla sprawy świadków, którzy mogli potwierdzić rzecz najważniejszą, a mianowicie, czy świadek anonimowy Nr 1 około godz. 15.30 był faktycznie w okolicy antykwariatu, a także świadka o imieniu Łukasz, którego zeznania dałyby odpowiedź o której godz. i z kim świadek anonimowy Nr 1 znalazł się pod antykwariatem.
Fakt 4: łańcuch poszlak, na którym opierał się wyrok, to tylko słowa świadków nr 2 i 3, z których wynika jedynie, że świadek nr 1 coś im mówił, ale to nie oznacza, że mówił on prawdę. Bez obrazy Wysoki Sądzie, ale jeżeli ktoś mi i mojemu koledze powie, że sąd jest głupi i ja z kolegą przed sądem potwierdzę, że ten ktoś tak powiedział, to czy będzie to stanowić niezaprzeczalny dowód, że sąd jest głupi? Nie dajmy się zwariować. Mnie na studiach prawniczych, Wysoki Sądzie, prof. Maria Lipczyńska uczyła, co to jest kwadrat logiczny. Daremne żale.
Starałem się przekonać, że najważniejsze dla sprawy jest wykazanie przed sądem, że świadek anonimowy Nr 1 kłamie, albowiem pod antykwariatem znalazł się dopiero przed 17.00 i od wspomnianego Łukasza dowiedział się o zabójstwie, co pozwoliło mu około godz. 17.00 (mogło to być tez około 17.15) przyjść do domu i opowiedzieć matce, że ANTYKWARIUSZA ZABILI. Nie mógł tego powiedzieć wcześniej, bo nie miał prawa o tym wiedzieć. Najważniejszym było właśnie wykazanie powyższego, a więc wszelkie dywagacje dotyczące wszystkich innych okoliczności, dotyczyły zagadnień drugorzędnych. Jeżeli go tam nie było, to wszystko co mówił, było kłamstwem. Przekazałem obronie 26 stron tekstu uzupełniającego uzasadnienie apelacji obrońcy z 2003 roku. Tekst ten nie został dołączony przed rozprawą, jako rozszerzenie, do uzasadnienia i sąd nie miał okazji, aby się nad nim (a miałby na to sporo czasu ) pochylić i zweryfikować z materiałem dowodowym wskazane fakty. W tej sytuacji oparł się (bo tak stanowi prawo ) na starym tekście apelacji i jej uzasadnienia i na salę rozpraw , w dniu 12.11.09, wszedł już z określonym przekonaniem, co do niewiarygodności postawionych w tejże apelacji zarzutów. Świadczyć o tym może chociażby czas sędziowskiej narady nad wnioskami obrony, wynoszący ok. 35 minut. Tyle wystarczyło, aby ponownie zatrzasnąć za skazanymi więzienne bramy. Jeszcze raz okazało się, że waga dokumentu pisanego jest niezaprzeczalnie istotniejsza od argumentacji słownej. Słowo jest ulotne, a pamięć ludzka wad pełna. Próżny trud:
- Pan Bartkiewicz nie zna całości zeznań złożonych przez anonimowego świadka – powiedziała dla prasy Pani Ewa Ścierzyńska, rzeczniczka prokuratury Okręgowej w Świdnicy.
Otóż myli się Pani bardzo, Pani Rzeczniczko. Znam te akta i to prawie na pamięć. Chyba, że jakieś protokoły zeznań tych świadków zostały przed obrońcami ukryte. Ale to już inny problem. I mało tego, ja wiem więcej niż jest w całym zgromadzonym materiale dowodowym zawarte, albowiem przez kilkanaście miesięcy, na wniosek Prokuratury Okręgowej, osobiście, w 2002/2003 roku tą sprawą się zajmowałem. Nie jestem jakimś tam domorosłym detektywem amatorem, tylko zawodowcem, który przez lata prokuraturze Okręgowej w Świdnicy dostarczał sprawców zbrodni i dowody ich winy, w nie dziesiątkach, a w setkach spraw najważniejszych. Ale, ani prokuratura, ani sąd nie chce się z uzyskaną wtedy przeze mnie wiedzą zapoznać. Zastanawiam się dlaczego?
Również bardzo myli się (?) sędzia Witold Frąckiewicz, rzecznik prasowy Sądu Apelacyjnego we Wrocławiu, mówiąc dla prasy, że świadek anonimowy Nr 1, po obejrzeniu programu 997, dręczony sumieniem, zgłosił się na policję. To nieprawda. Po tym programie, w którym zapowiedziano, iż jest nagroda dla osoby, która pomoże ustalić policji sprawcę zabójstwa, a osobom takim gwarantowana jest pełna dyskrecja, zgłosiła się matka świadka anonimowego, która wiedzę tę trzymała w tajemnicy od 16 marca do 03 czerwca 2000 roku. Dlaczego? Może pewne światło rzucą na to słowa świadka anonimowego nr 2, który o świadku nr 1 powiedział: „on lubił dużo gadać, chciał błyszczeć w towarzystwie”. Te słowa są znamienne i zaprotokołowane.
No cóż, walczyłem samotnie przez 5 lat, powalczę dalej.

Janusz Bartkiewicz




 

NAJNOWSZEWYDARZENIA

» Nasz zdolnydodano 2009-11-19

Kapituła Dolnośląskiej Rady Wspierania Uzdolnień zatwierdziła listę IX edycji Konkursu Stypendialnego „zDolny Śląsk”. Kapituła rozpatrywała wnioski rekomendowane przez zespół stypendialny. Roczne stypendia naukowe, sportowe i artystyczne na rok 2009/2010 otrzymały 53 osoby, wyróżniające się wynikami w nauce oraz nietuzinkowymi osiągnięciami w zakresie rozwoju własnych talentów oraz działalności na rzecz wolontariatu. Wśród czternastu stypendystów ze szkół ponadgimnazjalnych Dolnego Śląska znalazł się Paweł Krzos uczeń Zespołu Szkół Nr 8 w Wałbrzychu.
(BRAD)

więcej
 
» Zostań wolontariuszemdodano 2009-11-19

Ruszyły zapisy wolontariuszy, chcących wziąć udział w XVIII Finale Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Zgłoszenia przyjmowane są od poniedziałku do piątku w godz. 10.00-18.00 w Wałbrzyskim Ośrodku Kultury na Piaskowej Górze. Należy zabrać ze sobą zdjęcie, legitymację szkolną, zgodę opiekuna. Więcej informacji oraz pliki do pobrana na stronie www.walbrzychdlawosp.pl
(BRAD)

więcej
 
» Spotkanie z prezydentemdodano 2009-11-19

W najbliższy czwartek, 26 listopada o godz. 16.00, Stowarzyszenie Przyjazny Wałbrzych zaprasza mieszkańców Wałbrzycha na spotkanie z prezydentem miasta. Debata odbędzie się w sali NOT, przy ul. Szmidta 4a, I piętro. - Tematem spotkania będą wałbrzyskie drogi gminne, a na pytania mieszkańców będzie odpowiadał prezydent Wałbrzycha Piotr Kruczkowski lub dyrektor ZDiK. Uczestników spotkania poczęstujemy kawą, herbatą i ciastkiem – zachęca Janina Gniazdowska ze Stowarzyszenia Przyjazny Wałbrzych.
(BRAD)

więcej
 
» Odrażający, brudny, zły?dodano 2009-11-19

Wałbrzych, wraz z Bytomiem i Rudą Śląską, został uznany za najbardziej odpychające duże polskie miasto. Tymczasem Polska Konfederacja Pracodawców Prywatnych „Lewiatan” oraz Europa 2000 Consulting sp. z o.o. przyznały Wałbrzychowi 3 miejsce w Ogólnopolskim Konkursie „Samorząd Przyjazny Przedsiębiorczości” i Certyfikat Gminy Przyjaznej Turystycznie!
więcej
 
» ZUS ratuje kasztanowcedodano 2009-11-19

Pracownicy ZUS w Wałbrzychu po raz kolejny wzięli udział w walce ze szkodnikiem kasztanowców, szrotówkiem kasztanowcowiaczkiem. Jedynym skutecznym sposobem walki z tym szkodnikiem jest dokładne grabienie i niszczenie liści kasztanowców.
więcej
 
» Sposób na kryzysdodano 2009-11-19

W Świdnicy powstała Wielobranżowa Spółdzielnia Socjalna Beta, której założycielami są osoby niepełnosprawne. Kilka podobnych przedsiębiorstw z powodzeniem działa w powiecie wałbrzyskim.


więcej
 
» PWSZ dla tłumaczydodano 2009-11-19

Siedmiu pisarzy walczy o „Angelusa” z wałbrzyskim akcentem.
Literacka Nagroda Europy Środkowej „ANGELUS” jest przyznawana przez „Gazetę Wyborczą” i miasto Wrocław, stanowiąc najważniejszą nagrodę w dziedzinie twórczości prozatorskiej dla pisarzy pochodzących z Europy Środkowej, którzy podejmują w swoich dziełach tematy najistotniejsze dla współczesności. Nagrodą jest statuetka Angelusa oraz czek na 150 tysięcy złotych. Od dwóch lat w tym konkursie ma swój udział wałbrzyska PWSZ im. Angelusa Silesiusa, która funduje nagrodę dla tłumaczy literatury. Uczelnia funduje 10 tysięcy złotych, które zdobywa tłumacz zwycięskiej książki w głównym konkursie. Ogłoszenie wyników, kto zwycięży z siedmioosobowego finału,  nastąpi 5 grudnia we Wrocławiu. Więcej na temat nagrody Angelusa na www.angelus.com.pl.
(ski)

więcej
 
» Pamięci profesorówdodano 2009-11-19

Kolejny element historyczny, a zarazem turystyczny, znalazł się w kompleksie Państwowej Wyższej Szkoły Zawodowej przy ul. Zamkowej.  11 listopada, w Dniu Niepodległości, została tam odsłonięta tablica pamiątkowa poświęcona pamięci profesorów lwowskich, zamordowanych w 1941 roku przez Niemców. Na tablicy wmurowanej w ścianę znalazły się nazwiska 22 naukowców Uniwersytetu Jana Kazimierza, Politechniki Lwowskiej, Akademii Medycznej i Akademii Handlu Zagranicznego, którzy zostali bestialsko zamordowani przez hitlerowców 3 lipca 1941 roku. Pod nazwiskami znajduje się napis, który wyjaśnia cel, przyświecający fundatorom tej tablicy. Napis brzmi: ”Z miłości do ludzi – z szacunku dla wiedzy” i pod nim podpis: „Społeczność akademicka PWSZ im. AS Towarzystwo Miłośników Lwowa i Kresów Południowo-Wschodnich. Wałbrzych 11 listopada 2009”. Tablica znalazła swoje miejsce na I piętrze kompleksu  naprzeciw Sali Senatu. Na co dzień mijają ją setki studentów. Będzie widoczna także dla gości, którzy będą odwiedzać uczelnię i brać udział w okolicznościowych spotkaniach. Przy  okazji odsłonięcia tej tablicy PWSZ wydała okolicznościowy informator na temat zbrodni we Lwowie. Przedstawiono w niej sylwetki 22 naukowców, którzy zginęli tego dnia. Są także relacje świadków tego wydarzenia oraz opis historyczny jak do niego doszło. Wydawnictwo to udostępniane jest każdemu zainteresowanemu. Odsłonięcie tablicy poświęconej pamięci zamordowanych profesorów lwowskich było początkiem wałbrzyskich tegorocznych uroczystości Święta Niepodległości. To z kompleksu PWSZ AS kilkadziesiąt pocztów sztandarowych i kilkuset zebranych osób udało się najpierw do kościoła pw. Aniołów Stróżów na uroczystą mszę świętą za Ojczyznę, a następnie  pod pomnik pamięci, by wziąć udział w patriotycznej uroczystości. Wśród zebranych byli pracownicy i studenci PWSZ. Studenci szli z uczelnianym sztandarem, natomiast przedstawiciele PWSZ AS na czele z panią rektor prof. Elżbietą Lonc złożyli kwiaty pod wałbrzyskim pomnikiem, upamiętniającym poległych podczas narodowowyzwoleńczych zrywów i powstań.  
(BS)

więcej
 
» Powolna auladodano 2009-11-19

Studenci od czasu do czasu zaglądają przez ogrodzenie za budynkiem byłej AE, przyglądając się jak budowana jest nowa aula. Na razie nie mają wielkich powodów do radości. Budowa auli widowiskowo-wykładowej  przy PWSZ bowiem idzie dość powoli. Trudno wyrokować, czy przed pierwszymi opadami śniegu stanie tam zewnętrzna konstrukcja tego dużego i potrzebnego uczelni obiektu. Zgodnie z harmonogramem budowy, która rozpoczęła się pod koniec sierpnia, w listopadzie przy ul. Piotra Skargi miała już stanąć metalowa konstrukcja szkieletu auli, która następnie miała być zabudowana ścianami zewnętrznymi. Tymczasem konstrukcji tam nie ma, a trwa dopiero wylewanie fundamentów. I ten proces jest dopiero w fazie początkowej. Co prawda, pogoda sprzyja wykonawcy inwestycji, ale nie wiadomo jak długo będą dodatnie temperatury, które pozwalają na prace budowlane. Bez fundamentów trudno, by stanęła konstrukcja i nastąpił dalszy ciąg przewidzianych prac. Trwa natomiast wykonywanie zewnętrznej sieci wodociągowej i kanalizacyjnej, a także elektrycznej. Generalnym wykonawca tej inwestycji jest wrocławska firma Integer, która do prowadzenia prac w Wałbrzychu korzysta z kilku podwykonawców.  Termin inwestycji jest dość napięty, aula powinna być gotowa w sierpniu 2010, bo uczelnia chce w niej zorganizować przyszłoroczną inauguracje roku akademickiego. Na oddanie auli czeka także miasto, bowiem ma ona mieć charakter sali widowiskowej, wykorzystywanej  do imprez kulturalnych.
(BS)

więcej
 
» Dostali stypendia dodano 2009-11-19

Aż 648 studentów Państwowej Wyższej Szkoły Zawodowej w Wałbrzychu otrzymało w tym roku wsparcie finansowe od uczelni. Krążące wśród studentów plotki o podwyższeniu progów stypendialnych okazały się nieprawdziwe. - Nic się nie zmieniło – mówi Edward Szewczak, kierownik Działu Nauczania i Spraw Studenckich – wszystkie progi są dokładnie takie same jak w zeszłym roku. To sprawi, że więcej studentów może otrzymać stypendia. Stypendia naukowe, przyznawane za wysoką średnią ocen, otrzyma w tym roku około 280 studentów. Najwyższa przyznana kwota to 570 zł, zaś najniższa 420 zł, czyli tyle ile maksymalnie otrzyma student ubiegający się o stypendium socjalne. To jednak nie są jedyne formy pomocy finansowej jakie oferuje uczelnia. - Stypendiów specjalnych, czyli dla studentów z orzeczeniami o niepełnosprawności  przyznaliśmy w tym roku 71 – informuje Edward Szewczak. – Dodatkowo 7 stypendiów mieszkaniowych oraz 8 stypendiów na wyżywienie  Studenci niecierpliwie czekali na początek listopada, kiedy listy z numerami indeksów stypendystów dostępne były  na stronie internetowej uczelni i w gablotach na parterze. Od razu oblegane były komputery w czytelni i w salach internetowych, a wianuszek osób pojawił się przed gablotą. Po ogłoszeniu list, studenci którzy się na nich znaleźli powinni niezwłocznie złożyć oświadczenie wraz z numerem konta w Dziale Nauczania i Spraw Studenckich. Im szybciej to uczynią, tym wcześniej pieniądze wpłyną na ich konta bankowe.
Dominika Krawczyk  

więcej
 
» Studenckie otrzęsiny dodano 2009-11-19

Nie tylko uczniowie podstawówek przechodzą  pasowanie. Podobnie rzecz ma się ze studentami pierwszego roku PWSZ AS, którym starsi koledzy urządzili tradycyjne otrzęsiny. Impreza miała miejsce w pubie Kontrabanda i brało w niej udział ponad sto osób. - Sprzedaliśmy ponad 120 biletów – mówiła nam podczas imprezy Sandra Wyszyńska, jedna z jej organizatorek.  - Ale ciągle przychodzą nowe osoby, jest już ciasno, ale trudno naszym studentom odmówić zabawy. Faktycznie, podczas otrzęsinowego wieczoru w lokalu było bardzo tłoczno. Miejsc zabrakło już przed 21. Tłok nie przeszkadzał jednak studentom w zabawie, którą nakręcał DJ,  student III roku filologii polskiej PWSZ, Kamil Łohunko. - Ludzie bawili się bardzo dobrze, chętnie brali udział w organizowanych przez nas konkursach opowiada Kamil.  – Najlepiej wypadł „hazardzista”, w którym uczestnicy najpierw dmuchając próbowali przesunąć banknot na stronę przeciwnika, później zakryliśmy im oczy i zamiast banknotu postawiliśmy talerz z mąką. Rozdmuchali mąkę na wszystkie strony, wszędzie było bardzo biało, ale wyszło zabawnie. Właściwe otrzęsiny odbyły się punktualnie o północy, kiedy to „pierwszoroczni” ustawili się w pociąg i objeżdżali w rytm „Lambady” różne wyznaczone im stacje – kraje, w których odtańczyć musieli charakterystyczny dla nich taniec. Zabawa potrwała do 4 nad ranem. Była tak udana, że tydzień później powtórzono ją ponownie w Kontrabandzie. Już bez konkursów i pasowania, ale znowu przy dobrej muzyce i piwie, które towarzyszyło obu imprezom.
Dominika Krawczyk

więcej
 
» PWSZ walczydodano 2009-11-19

Z mocnym postanowieniem obrony swoich pozycji na Dolnym Śląsku rozpoczął nowy rok akademicki KU AZS PWSZ. Nasi akademicy przed rokiem zostali mistrzami Dolnego Śląska w futsalu i siatkówce mężczyzn.
więcej
 
» Artystyczne jubileusze Takisadodano 2009-11-19

40-lecie pracy artystycznej, 20-lecie działalności społecznej, a ostatnio – przyznanie honorowego tytułu Zasłużonego dla Miasta Wałbrzycha. Hojnie obdarzony rocznicami jubilat, to Takis Makandasis, artysta plastyk, nauczyciel i przewodnik dla utalentowanych dzieci.

więcej
 
» Młody przedsiębiorcadodano 2009-11-19



Warsztaty Przedsiębiorczości – zakończone! Przed nami V Regionalny Turniej Przedsiębiorczości.


więcej
 
» Mikołaj w WOKdodano 2009-11-19

Wałbrzyski Ośrodek Kultury zaprasza wszystkie dzieci na spotkanie z Mikołajem. W tym roku pojawi on się w towarzystwie diabła, ale bardzo figlarnego.Mikołaj przyjedzie do Wałbrzyskiego Ośrodka Kultury na Białym Kamieniu 4 grudnia o godz. 17.00. W programie spektakl i zabawa dla dzieci pt. „Diabelskie Figle”, w wykonaniu Teatru Bajka z Wałbrzycha. To opowieść o wesołym diabełku, który płata figle Mikołajowi i ciągle mu przeszkadza w wielkiej misji, jaką jest rozdawanie prezentów. Czy tym razem diabełek będzie skutecznie psocił i popsuje plan Mikołaja? Zapisy w Wałbrzyskim Ośrodku Kultury, tel. 74 666-43-61.
(BRAD)


więcej
 
» Mikołaj w Muzeumdodano 2009-11-19

Muzeum Przemysłu i Kolejnictwa na Śląsku w Jaworzynie Śląskiej dla około 200 dzieci zorganizuje zabawę podczas której dzieci poszkodowane przez los, z domów dziecka, z rodzin patologicznych, nauczą się podstaw bezpieczeństwa na drodze oraz w życiu.
Dzięki ubiegłorocznej akcji, udało się zobaczyć uśmiech u ponad 200 dzieci. Jednocześnie akcja ta miała cel edukacyjny, ponieważ w organizację włączyła policja i uczestniczył w niej Komisarz Lew, który pouczył dzieci jak zachować bezpieczeństwo. W tym roku chcielibyśmy powtórzyć ten projekt, w Muzeum w tym szczególnym dniu dla dzieci będzie wstęp wolny. Dzieci spędzą ciekawie niedzielne przedpołudnie uczestnicząc w ciekawych konkursach i zabawach, wysłuchają pogadanki o bezpieczeństwie, zjedzą ciepły posiłek oraz otrzymają paczkę świąteczną.
(BRAD)

więcej
 
» Wyrok za zabójstwo utrzymanydodano 2009-11-19


Nie powiodła się próba podważenia wyroku za zabójstwo wałbrzyskiego antykwariusza. Skazani za ten czyn na 25 lat więzienia Patryk R. i Radosław K. pozostaną w więzieniu. Chyba że obrońcom uda się doprowadzić do kasacji wyroku. Ale o tym zadecyduje Sąd Najwyższy.
więcej
 
» Pierwsza wygrana Górnikadodano 2009-11-19


Kibice, którzy w środę obserwowali spotkanie koszykarzy Górnika Wałbrzych ze Zniczem Pruszków przecierali oczy ze zdumienia. Miejsce niezwykle aktywnego w każdym meczu trenera Grzegorza Chodkiewicza zajął jego asystent – Arkadiusz Chlebda, pod którego wodzą wałbrzyszanie odnieśli pierwsze w tym sezonie zwycięstwo!
więcej
 
» Finałowa dominacjadodano 2009-11-19

Z udziałem ok. pół tysiąca zawodników w Grzędach k. Czarnego Boru odbył się Finał Dolnośląskich Igrzysk Młodzieży Szkolnej, Dolnośląskiej Gimnazjady i Licealiady Młodzieży w Rowerach Górskich. Liczna obsada zawodów dowodzi wzrastającej popularności tej kolarskiej konkurencji.
więcej
 
» Historyczne zwycięstwododano 2009-11-19

Warto było czekać! Koszykarze Dark Dog Górnik Nowe Miasto Wałbrzych w pierwszym meczu III ligi przed własną publicznością pokonali wicelidera z Jawora 81:71. Podopieczni Ewy Smaglińskiej są jednym z objawień ligi, choć wałbrzyski zespół jest beniaminkiem rozgrywek o awans do II ligi.
więcej
 

KANAŁ:WYDARZENIA

 

NEWSLETTER